Przed nami październik i piękna złota jesień. A w bankach rozpoczął się ostatni IV kwartał tego roku. Czy okaże się ciekawy? Czy banki poluzowały politykę kredytową?
Wszystko wskazuje, że tak. Część banków zmniejszyło wymagany wkład własny do poziomu 20 lub nawet 15 proc.
Pamiętajmy też, że jeszcze mamy ostatni dzwonek do skorzystania z ofert na poziomie 10 proc wkładu własnego, przy czym musimy pamiętać, że warto mieć jednak więcej wkładu – dzięki temu dostaniemy lepszą ofertę i zaoszczędzimy sporo na odsetkach.
Przez ostatni okres banki mocno i sprawnie poprawiły procesy kredytowe nastawiając się na proces zdalny i elektroniczny, co przyśpieszyło wydawanie decyzji kredytowych. W tym momencie sprawnie działając można wszystko załatwić w niecały miesiąc.
A co z przedsiębiorcami? Nadal w bankach mamy obostrzenia dotyczące tzw. branż covidowych, natomiast nie przekreśla to szans uzyskania kredytu. Inni przedsiębiorcy wnioskując o kredyt i mający zdolność kredytową nie mają problemu z uzyskaniem finansowania.
Banki wróciły także do akceptowania innych źródeł dochodu – dochodów z najmu, rolnictwa, zleceń czy nawet umowy o dzieło. Natomiast kluczową kwestią jest tutaj dokładne sprawdzenie zdolności kredytowej a nie błądzenie po omacku. Każdy bank ma teraz inne procedury i standardy „badania” klienta, czasem zmieniane z dnia na dzień, przez co warto skorzystać z pomocy eksperta finansowego, który sprawnie przeanalizuje sytuacje i dobierze najlepsze rozwiązania.